Polska będzie organizatorem mistrzostw Europy w siatkówce mężczyzn w 2017 r.
Zapadła już ostateczna decyzja CEV, ale była ona formalnością, bo wcześniej zarząd tej organizacji zatwierdził polską kandydaturę, a konkurenci się wycofali.
Siatkarskie Euro 2017 ma być rozgrywane w czterech z sześciu miast - gospodarzy niedawnego mundialu. Największe szanse na zyskanie statusu głównej areny turnieju ma hala w Krakowie.
Zdaniem dyrektora marketingu i public relations PZPS Macieja Bogusza wpływ na decyzję zarządu CEV miał fakt, że w ostatnich latach wiele ważnych imprez w tej dyscyplinie gościło w Polsce. Poza wspomnianym mundialem, podczas którego podopieczni Stephane'a Antigi wywalczyli złoto, były to m.in.: współorganizowane z Danią mistrzostwa Starego Kontynentu mężczyzn(spotkania w Gdańsku i Gdyni), ME kobiet w 2009 roku (w tej imprezie biało-czerwone stanęły na najniższym stopniu podium), turnieje finałowe Ligi Światowej (2001, 2007 i 2011 - trzy lata temu Polacy zajęli trzecie miejsce) i Ligi Mistrzów (w sezonach 2001/02, 2007/08, 2009/10 i 2011/12 - w trzech ostatnich edycjach na podium znaleźli się zawodnicy PGE Skry Bełchatów). W ubiegłym roku Stare Jabłonki były zaś gospodarzem mundialu w siatkówce plażowej.
"To ogromny kapitał doświadczeń, który jest atutem i zobowiązaniem jednocześnie" – zaznaczył.
Przedpełski - jako atuty polskiej kandydatury - wymienił: wysoki poziom sportowy drużyny narodowej, organizacyjną perfekcję i kibiców. Jak dodał, od poniedziałku w polskiej federacji rozpoczną się przygotowania do organizacji ME 2017. Zastrzegł przy tym, że ma też aspiracje, by starać się o kolejne imprezy.
"Złożyliśmy także do FIVB (Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej - PAP) i CEV aplikacje dotyczące organizacji przez Polskę poważnych wydarzeń międzynarodowych w siatkówce kobiecej. Wszystkie one spotkały się z przychylnością europejskiej i światowej centrali. Czekamy na decyzje. To nasze przemyślane działanie, zmierzające do jak najszybszego odbudowania pozycji żeńskiej siatkówki w międzynarodowych rankingach. Chcemy organizować kobiece mistrzostwa świata w 2022 roku, ale wcześniej nasze zawodniczki muszą ogrywać się w dużych, wysokiej rangi turniejach i przed własną publicznością, na przykład mistrzostwach Starego Kontynentu w 2019 roku" - uzasadnił szef PZPS.
W Antalyi wybrano również m.in. gospodarza ME 2017 seniorek, którym zostały Azerbejdżan i Gruzja oraz ME 2016 w siatkówce plażowej - Biel/Bienne (Szwajcaria).
jdud /onet.pl/PAP