Jak należy rozumieć słowa apostoła o Bożym pokoju, który przewyższa wszelki umysł? Nie ma jednej interpretacji tego twierdzenia.
Niektórzy wyjaśniają, że ten pokój nie jest wytworem inteligencji człowieka, dlatego też nie może być jego dziełem. Inni tłumaczą, że umysł ludzki nie jest w stanie go pojąć. Będąc poza możliwościami wyobrażeń ludzi, nie może też być osiągnięty tylko ich własnymi siłami. Za tym drugim, pełniejszym znaczeniem przemawiają biblijne teksty mówiące o pokoju. Już sama forma pozdrowienia szalom, które w świecie biblijnym i semickim jest stosowane zarówno w powitaniach, jak i pożegnaniach, ukazuje pokój raczej jako przedmiot wzajemnych życzeń niż rezultat zabiegów. Pokój tak pojmowany nie oznacza tylko braku wojny, ale jest synonimem zdrowia, szczęścia i powodzenia. Hebrajski rzeczownik szalom wywodzi się od hebrajskiego rdzenia czasownika szlm. Jego podstawowe znaczenie to: „być pełnym”, „być nienaruszonym”, „być dokończonym”. W ten sposób określane harmonia i dobrobyt codziennego życia obejmują relację między ludźmi oraz ich odniesienie do całego stworzenia. Pragnienie takiego pokoju jest powszechne. Nawet listy babilońskiego króla Nabuchodonozora, kierowane do wszystkich ludzi żyjących w jego państwie, rozpoczynają się od formuły: „Obyście zaznali wielkiego pokoju!”. Pomimo takich życzeń i dążeń osobiste doświadczenie i dzieje narodów pokazują, że jest on ciągle poza zasięgiem ludzi – dokładnie tak, jak o tym pisze św. Paweł. Co jest przyczyną ich niepowodzeń? Odpowiedź przynosi Biblia w tekstach mówiących o przeciwieństwie pokoju, czyli we wzmiankach o niepokoju, lęku i skłóceniu. Już pierwszy tekst jest znaczący. Adam tłumaczy się przed Bogiem ze swojej reakcji na poszukiwanie go przez Boga: „Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się”. Grzechy królów Izraela i ludu doprowadzają do rozpadu zjednoczonego królestwa oraz sprowadzają wojny na słabnące królestwa. Na zmianę wskazują dopiero pierwsze słowa Zmartwychwstałego, zaadresowane do uczniów w Wieczerniku: „Pokój wam!”. Nie jest to tylko samo pozdrowienie. Temu życzeniu towarzyszy dar, który skutecznie zapewnia pokój: „Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. Przyjmujący odpuszczenie grzechów od Boga mają pokój dla siebie i dla innych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Artur Malina