Wielkiego przywódcy i proroka Izraela nie wyróżniały najbardziej użyteczne cechy w wypełnianiu zadań wynikających z jednej lub drugiej roli.
Mojżesz nie był ani odważnym liderem, ani wybitnym mówcą. W opowiadaniu o kontestacji jego władzy ze strony najbliższych autor natchniony zauważa, że był on bardzo skromny, najskromniejszy ze wszystkich ludzi na ziemi (Księga Liczb 12,3). O wartości tej postawy świadczą biblijne przysłowia: „Lepiej być skromnym pośród pokornych, niż łupy dzielić z pysznymi”; „Przed upadkiem serce ludzkie się wynosi, lecz pokora poprzedza sławę”; „Człowieka poniża jego pycha, pokorny zdobędzie uznanie”. Cechą sentencji jest uniwersalny charakter pochwały tej cnoty. Wypowiedzi św. Pawła o pokorze były dostosowane do szczególnej sytuacji adresatów. Apostoł wzywał do pokory, kiedy występował przeciw wzajemnej rywalizacji szkodzącej jedności Kościoła. W Koryncie chrześcijanie byli etnicznie zróżnicowani. Część należała do narodu żydowskiego, zaś inni byli pochodzenia pogańskiego. Niektórzy chlubili się związkami z Piotrem i innymi głoszącymi Chrystusa, zaś inni przyznawali się do związków z Pawłem. Podziały powodowało wzajemne popisywanie się widowiskowymi charyzmatami – na przykład mówieniem językami. Sytuacja w Filippi była odmienna. Etnicznie jednorodna wspólnota nie była podzielona na część żydowską i pogańską. Jednak wezwanie do pokory było uzasadnione. W tym mieście ważną rolę odgrywały prawa i zwyczaje rzymskie. Posiadanie obywatelstwa rzymskiego dawało wielkie przywileje i szanse na karierę. Apelując o pokorę, Paweł burzył ten hierarchicznie uporządkowany świat, w którym postawa pokory i pokorna mentalność nie były w cenie. Podając znaczenie pokory, apostoł odniósł jej treść do relacji w dwóch znaczeniach: najpierw w sensie osobowym, a potem rzeczowym. Wbrew powszechnym dążeniom chrześcijanin ma uważać innych za wyżej stojących od siebie. Z tej relacji międzyosobowej wynika odniesienie do rzeczy: należy bardziej zabiegać o sprawy innych niż o własne korzyści. Nauka Pawła nie jest oparta na jakiejś mądrościowej filozofii życia. Jej fundamentem jest Chrystus – Jego osoba i życie. Hymn o Jego uniżeniu i wywyższeniu jest najpiękniejszym uzasadnieniem apelu o pokorę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Artur Malina