Europa, która wyzionęła ducha, nie jest w stanie dłużej trwać w obecnym kształcie.
To się nie ma prawa wydarzyć. Nie teraz, gdy Polska jest członkiem NATO i Unii Europejskiej. Władimir Putin pręży muskuły, bo chce odbudować mocarstwowy wizerunek Rosji, jednak nie zaryzykuje globalnego konfliktu. Ukraina? Co tam Ukraina! Przecież nie należy do naszego świata, nie mamy wobec niej żadnych zobowiązań. Być może Amerykanie i Brytyjczycy – w nagrodę za nuklearne rozbrojenie – obiecali respektować jej integralność terytorialną, ale zrobili to dwadzieścia lat temu w formie kurtuazyjnej deklaracji. Czyli było to dawno i nieprawda.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Wojciech Wencel