Historia. Wrześniowe, rześkie powietrze i szum starych drzew... warto się weń wsłuchać, bo w wielu miejscach naszej diecezji strzegą mogił ofiar hitlerowskich mordów sprzed ponad 70 lat.
Lasy skrwileńskie, te pod Działdowem, Ościsłowem, Sewerynowem i Wolą Łącką – to niektóre z miejsc, które kryją w sobie doły śmierci. Nikt nie policzył, ile mogił się tam znajduje. Las wciąż rośnie, ale my nie możemy zapomnieć tamtych bolesnych historii. Warto szukać świadków, którzy pamiętają historie z lat II wojny światowej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Włodzimierz Piętka