Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie!
Nie ma co kryć, ten fragment Ewangelii zawiera trudne, nawet bardzo trudne nakazy. Chciałoby się powiedzieć – to zalecenia nie z tego świata. Niewykonalne. Miłować nieprzyjaciół… Wszak i przyjaciół niekiedy trudno znosić… Nadstawiać drugi policzek? Dobrze czynić tym, którzy nas nienawidzą? Błogosławić tych, którzy nas przeklinają? Nie dopominać się zwrotu od tych, którzy nam coś odbierają? Jeśli płaszcz zabierają, nie bronić i szaty… Czy oznacza to, że mamy zachowywać się w każdej z podanych sytuacji wbrew, jakże przecież zrozumiałym, ludzkim instynktom? Działać przeciw własnym, po ludzku dobrze rozumianym interesom? Tak, rzeczywiście realizacja tych zaleceń to właśnie oznacza. Czy wierzący stosują się do nich? Zwykle nie. Ale jeśli zalecenia te stają się życiowym drogowskazem, to jakąś część drogi do doskonałości jednak pokonujemy, nawet jeśli krok nasz niepewny i często schodzimy na manowce.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krzysztof Łęcki