– To nie tak, że staram się wygospodarować te pięć dni z całego roku – mówi Wiesław Miłoń z Oświęcimia. – To cały rok jest uzależniony od tych dni. Dzięki nim mogę Bogu nieustannie za wszystko dziękować. Bo one dają prawdziwą siłę!
Wdniu, w którym wyruszamy, zawsze towarzyszą nam radosne nastroje. Chcemy iść z Maryją do Jezusa. Chcemy prosić, dziękować, szukamy odpowiedzi na pytania, chcemy odpocząć w Bożej obecności, wśród podobnych nam ludzi – mówi ks. Józef Walusiak, główny przewodnik 23. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej na Jasną Górę, która wyruszyła 6 sierpnia, w święto Przemienienia Pańskiego, z sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Hałcnowie. Tego samego dnia wędrówkę rozpoczęli także pątnicy z Andrychowa i Cieszyna. A nazajutrz – z Czechowic-Dziedzic i Oświęcimia. Po pokonaniu około 170 km co roku wszystkie duże grupy spotykają się 11 sierpnia na wałach jasnogórskich i razem idą pokłonić się Matce Bożej. W tym roku pielgrzymom towarzyszył pieszo w pierwszym dniu wędrówki także bp Roman Pindel, który w Hałcnowie przewodniczył Mszy św. rozpoczynającej wędrówkę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Urszula Rogólska