„Wielka jest Twoja wiara; niech Ci się stanie, jak pragniesz”
Takich, co pukają do drzwi do momentu, aż ktoś im otworzy. Ba! Lubi takich, co mówią Mu wprost o swoich potrzebach. Bo On chce te potrzeby zaspokajać. Po raz kolejny w Ewangelii pokazane jest, że ten, kto prosi, otrzymuje. Można by się zapytać: ale po co tak, skoro On jest wszechwiedzący? Przecież zna nasze potrzeby i pragnienia. Zatem po co mamy się modlić i Go o coś prosić? Właśnie dlatego, że w naszej modlitwie pokazujemy, że to On jest Bogiem, że On może wszystko. Że ja modlę się do Niego, bo wierzę, że On może zmienić moje życie. Każdy rodzic lubi, jak dziecko przychodzi prosić o pomoc. Dzięki temu czuje się potrzebny i ważny w jego życiu. Tak samo Ojciec niebieski chce czuć się ważny w naszym życiu. Chce, żebyśmy przychodzili do Niego i opowiadali Mu o naszych potrzebach! A On naprawdę jest wszechmogący i słowa z dzisiejszej Ewangelii: „niech Ci się stanie, jak pragniesz”, powinny być dla nas ogromną zachętą do gorliwej modlitwy!•
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Anna Salawa