Oglądając głównie telewizję, można odnieść wrażenie, że Kościół w Polsce żyje tylko ks. Lemańskim.
Tymczasem, jakby pod powierzchnią, toczy się prawdziwe życie. Na Jasną Górę doszły w tych dniach liczące tysiace osób pielgrzymki. W każdej wielu księży i sióstr zakonnych. Sam miałem okazję być gościem pielgrzymki lubelskiej. Za zaproszenie jeszcze raz w tym miejscu dziękuję. Z jakichś względów pielgrzymki nie mogą jednak liczyć na obecność kamer. To dosyć dziwne, bo wijące się przez Polskę wielotysięczne kolumny wydają się interesującym obrazkiem dla telewizji informacyjnych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Marek Gancarczyk