Nigdy wcześniej nie prezentowane fragmenty materiałów filmowych z 1944 roku, pamiątki więźniów, zdjęcia, pamiętniki. To wszystko znalazło się na wystawie „Więźniowie Majdanka”.
Idea była taka, żeby pokazać obóz przez pryzmat więźniów, ich doświadczeń zbiorowych i indywidualnych – mówi dyrektor Państwowego Muzeum na Majdanku Tomasz Kranz. – Chodzi nie o historię zdarzeniową, gdzie najważniejsze są liczby, daty, ale o historię społeczną, gdzie najważniejsi są ludzie – dodaje. 70 lat po likwidacji obozu to czas, kiedy jeszcze żyją byli więźniowie. – Nasza rocznica jest ostatnim takim momentem i właściwą okazją do zaprezentowania wystawy poświęconej więźniom Majdanka z ich udziałem. Liczymy na to, że będą mogli jeszcze zobaczyć te zdjęcia, biogramy i inne pamiątki i powiedzieć, jak tę wystawę oceniają – zaznacza dyrektor muzeum. Filmy, które można zobaczyć na wystawie, zostały nagrane przez operatorów, którzy weszli na Majdanek za rosyjskim wojskiem. Część nakręconych latem 1944 roku relacji i obrazów znalazło się w słynnym dokumencie „Majdanek – cmentarzysko Europy” w reż. Aleksandra Forda.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Gieroba