Do tej pory problemy zrodzone przez emigrację opisywane były językiem naukowym, publicystycznym i duszpasterskim. Teraz – szczęśliwie! – dochodzi do tego język sztuki.
Kobieta spokojnie przecierająca okna. Paląca papierosa w pozycji stojącej. Rzucająca się na podłogę w geście rozpaczy czy też w automatycznych ruchach sprzątania przed powrotem mężczyzny. Kobieta przytulona do ściany, oddychająca głęboko, słyszalnie. Siedząca nieruchomo, poprawiająca sukienkę. Machająca na pożegnanie. Kobieta rzucająca się miłośnie na swojego męża, bezskutecznie próbująca objąć siebie jego ramionami, które bezwładnie, obojętnie opadają. Prezentacja teatralnego efektu dwutygodniowych warsztatów „Być jak Penelopa” była jednym z kilkudziesięciu punktów imponującego rozmachem projektu naukowo-społeczno-artystycznego „Spotkanie Odyseja”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Kerner