Oaza na rekolekcjach. Wchodzą w centrum miejskiej dżungli. Z plakietkami, krzyżami, prowadzą ich księża i diakon. Krucjata? Nie, to tylko nasi oazowicze.
Trzynasty dzień rekolekcji, zesłanie Ducha Świętego i długo oczekiwany dzień wspólnoty. Jeden Kościół, 600 osób, 11 wspólnot. W oczy od razu rzuca się grupa „szalikowców z Ustronia”. „Oaza. Chrześcijańska liga Mistrza” oraz „Jezus. Gramy w drużynie Zwycięzcy” – czytamy na awersie i rewersie mundialowego ga- dżetu uczestników rekolekcji I stopnia Oazy Nowego Życia, prowadzonej przez ks. Pawła Zielińskiego. W czasie Mszy św. abp Wiktor Skworc mocno zachęca oazowiczów do zaangażowania się w nową ewangelizację. Jako zadanie wyznacza im także... naukę języków. – Wydaje się, że Duch Święty był specjalistą od języków obcych. Bo apostołowie przemawiali i wszyscy słyszeli swój własny język. Bibliści po dzień dzisiejszy dyskutują nad tym, jaka była natura tego znaku. Chodzi o to, abyście mając Ducha Świętego, uczyli się języków obcych. Bo bardzo was potrzebujemy jako wolontariuszy przy ŚDM w Krakowie. A to już wkrótce – przypomina.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Joanna Juroszek