Od początku wakacji za zwiedzanie starego zakopiańskiego kościółka i cmentarza trzeba uiścić symboliczną opłatę.
Ta decyzja ks. Bogusława Filipiaka, proboszcza parafii Najświętszej Rodziny i dziekana dekanatu zakopiańskiego, wywołała wielkie oburzenie. Bilet do kościółka i na cmentarz na Pęksowym Brzyzku kosztuje 2 zł, a dla dzieci (powyżej 7 lat, młodsze zwiedzają za darmo) i młodzieży jest o połowę tańszy. Od opłat zwolnieni są mieszkańcy podhalańskich powiatów, których krewni spoczywają na tej nekropolii. Od maja do września parafia oferuje (w ramach biletu) oprowadzenie za darmo. Swój sprzeciw wyrazili m.in. zakopiańskie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami i przewodnicy tatrzańscy, którzy obawiają się, że spadnie liczba zwiedzających cmentarz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jan Głąbiński