Prorok i przyjaciele

Ożywający klasztor. Nieczęsto gości na kościelnych obrazach – choć jego dzieje to wdzięczny temat dla artystów. Eliasza z płonącym mieczem u stóp, wyczekującego deszczu, zobaczysz w niewielkich Głębowicach. Tu przed wiekami powstał potężny kompleks – dzieło barona, który zachwycił się życiem ludzi z góry Karmel.

Na tej właśnie górze, wznoszącej się nad morzem, ukazany jest prorok w ołtarzu głównym głębowickiej świątyni. Jego duchowi synowie, karmelici bosi, w 1676 r. gościli w Strzegomiu Jana Adama von Garnier, jadącego na kurację do Cieplic. Musieli wywrzeć na nim tak dobre wrażenie, że baron, który wzbogacił się na służbie w armii habsburskiego cesarza Leopolda, postanowił ufundować w Głębowicach koło Wołowa karmelitański klasztor wraz z kościołem – pod wezwaniem proroka Eliasza. Trwają tam obecnie intensywne prace. Już jesienią tego roku dawne cele zakonne otworzą się dla wszystkich spragnionych ciszy i wypoczynku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Combik