Przed piętnastą nad Lublińcem kłębiły się granatowe chmury i słychać było trzaskające grzmoty. A za godzinę z kościoła św. Mikołaja mieli ruszać pielgrzymi.
Wcorocznej ślubowanej pielgrzymce do sanktuarium w Lubecku. O 15.30 grzmoty ucichły, ale padało nadal, a temperatura wynosiła 11 stopni. O szesnastej pielgrzymi z kapłanami lublinieckich parafii, pocztami sztandarowymi i orkiestrą wyruszyli w drogę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Delakowicz