Chcę śpiewać Panu i grać mojemu Bogu, póki mi życia starczy.
Co dzieje się z człowiekiem, w którego duszę ponownie zostaje tchnięty Duch Święty? Czy zaczyna radować się jak dziecko? Jezus mówi: „Jeśli (...) nie staniecie się jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”. Po zesłaniu Ducha Świętego Apostołowie dostają nową energię, odwagę i męstwo. Zostają ożywieni przez Ducha Świętego. Czy takie nie są dzieci? Są chłonne wiedzy, odważne, prawdziwe i szczere. Mówią nam, jak bardzo nas kochają. Apostołowie idą na cały świat, aby głosić Ewangelię Jezusa, Ewangelię prawdy i miłości. Idą świadczyć o Jego Boskiej obecności. Duch Święty przychodzi, a oni idą działać, bo zrozumieli, że człowiek żyje w świecie, który jest świątynią Boga i trzeba ją upiększyć. Idą z wiarą, nadzieją i miłością. Nie boją się, bo przez spotkanie z Jezusem poznali dobrego Ojca, który wlał w ich serca wodę żywą, którą jest Duch Święty. A jakiego ducha my, dorośli, wlewamy w serca naszych dzieci? Przecież one kiedyś pójdą w świat. Oby zmieniały go swoim pięknem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Justyna Redczuk