Przytuliła się do papieża

Pielgrzymka byłą dziękczynieniem za ubiegłoroczną beatyfikację założyciela CPK i Centrum Ochotników Cierpienia. – Chcieliśmy poznać i pogłębić charyzmat bł. Luigiego Novarese poprzez zwiedzanie i przybliżenie działalności Cichych Pracowników Krzyża we Włoszech. Byliśmy m.in. miejscowości Re, gdzie powstał pierwszy ośrodek apostolstwa chorych, w Casale Monferrato, gdzie urodził się nasz założyciel, w Rocca Priora, gdzie umarł, a także w innych miejscowościach, gdzie znajdują się domy rehabilitacyjne i ośrodki rekolekcyjne dla chorych i niepełnosprawnych – wyjaśnia s. Małgorzata Malska. Pielgrzymi mieli okazję dwukrotnie spotkać się z papieżem Franciszkiem. Pierwszy raz w czasie audiencji generalnej, a drugi – na audiencji prywatnej dla Cichych Pracowników Krzyża i Centrum Ochotników Cierpienia z całego świata. Wzięło w niej ok. 5 tys. osób, głównie niepełnosprawnych z opiekunami. – Papież przypomniał słowa bł. Novarese: „Chorzy powinni czuć się autorami własnego apostolatu” i powiedział: „Osoba chora, niepełnosprawna może stać się wsparciem i światłem dla innych cierpiących i w ten sposób przemieniać środowisko, w którym żyje” – przywołuje papieskie słowa s. Malska. W pielgrzymce wzięła udział Lucyna Żółkiewska z Zawady k. Zielonej Góry, która jest liderką apostolatu chorych w parafii w Zawadzie. – Osoba bł. Luigiego Novarese nie była mi obca, ale dopiero będąc na tej pielgrzymce, odkryłam tak naprawdę jego osobę, dzieło i charyzmat. W domach dla chorych i niepełnosprawnych, które założył, urzekło mnie ciepło, radość i miłość ludzi, którzy tam posługują – wspomina Lucyna Żółkiewska.