Gender nie grzeje

„Dziennik Gazeta Prawna” opublikował sondaż na temat wyzwań, które stoją przed nami 25 lat od wyborów kontraktowych. Okazało się, że największym problemem dla Polaków jest służba zdrowia – 44 proc. chce poprawy jej stanu. Na dalszych miejscach wśród wyzwań znalazło się przeciwdziałanie biedzie i ubóstwu (41 proc.) oraz reforma systemu emerytalnego (30 proc.).

Co ciekawe, daleko poza podium znalazła się walka z dyskryminacją płciową. Raptem 15 proc. uważa ją za istotne zadanie dla naszego państwa i społeczeństwa. Pogłębiona analiza pokazuje, że częściej niż kobiety jako problem traktują tę kwestię mężczyźni, ale bez względu na płeć przede wszystkim osoby zamożne.

Zupełnie mnie to nie dziwi. Zawsze było i jest tak, że kwestiami ideologicznymi zajmują się głównie ci, którzy innymi tematami nie muszą zaprzątać sobie głowy. Dla przeciętnego Kowalskiego najważniejsze jest to, by mieć co włożyć do garnka, dostać się w razie potrzeby do lekarza i nie musieć martwić się o zabezpieczenie na starość. Fakt, iż nasi kochani naprawiacze świata zajmują się głównie przebieraniem chłopców w spódniczki, świadczy o ich odklejeniu od rzeczywistości.