Trójka turystów bez zimowego wyposażenia postanowiła zdobyć Rysy. Omal nie skończyło się tragedią.
Do zdarzenia doszło w sobotę 31 maja. Ratownicy TOPR zostali wezwani do 3 turystów, którzy postanowili zdobyć Rysy, jednak nie wzięli ze sobą wyposażenia zimowego, czyli raków i czekanów. Tymczasem powyżej 1800 m. wciąż zalega sporo śniegu, który na dodatek z dnia na dzień staje się coraz twardszy.
W akcji wziął udział śmiegłowiec TOPRu. To jedna z ostatnich akcji przy użyciu "Sokoła". Maszyna niebawem trafi do Świdnika na gruntowny remont.
wt /24tp.pl