Siostra Agnieszka F., skazana na dwa lata pozbawienia wolności za nieprawidłowości w prowadzonym przez zakon boromeuszek ośrodku wychowawczym w Zabrzu, ma pójść do więzienia - zdecydował zabrzański sąd, który nie zgodził się na warunkowe zawieszenie kary.
Czwartkowa decyzja sądu jest nieprawomocna. Obrona może ją zaskarżyć, wówczas sprawę rozpozna Sąd Okręgowy w Gliwicach.
W 2011 r. gliwicki sąd okręgowy skazał Agnieszkę F. - siostrę Bernadettę - na bezwzględną karę dwóch lat więzienia. Zaostrzył wyrok sądu rejonowego, który wymierzył jej karę w zawieszeniu. Od czasu wyroku Agnieszka F. nie trafiła do więzienia. Sąd odraczał jej karę po wnioskach, w których skazana powoływała się na stan zdrowia i wiek - ma 59 lat. Nawet po uprawomocnieniu czwartkowego postanowienia zakonnica nadal może składać wnioski o odroczenie kary ze względu na stan zdrowia.
Prokuratura oskarżyła kobietę m. in. o bicie i przyzwalanie na przemoc, także seksualną, między wychowankami. W czasie, gdy dochodziło do przemocy Agnieszka F. była dyrektorką ośrodka. Druga odpowiadająca w procesie zakonnica Bogumiła Ł. została skazana na osiem lat więzienia w zawieszeniu.
Według prokuratury, odpowiadające w procesie z wolnej stopy b. dyrektor ośrodka i jej podwładna, miały m.in. stosować wobec podopiecznych przemoc fizyczną i psychiczną oraz zlecać wykonanie kar fizycznych na dzieciach innym wychowankom. Sprawa obejmowała łącznie 20 zarzutów dotyczących okresu od stycznia 2005 do stycznia 2006 r.