– Matka Najświętsza jest dla nas najważniejsza, tak jak była ważna w życiu bł. Jana Pawła II, który święty szkaplerz nosił do końca życia – mówił ks. Jan Folcik, kustosz rozwadowskiego sanktuarium.
Kilka tysięcy osób zebrało się pod murami sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Stalowej Woli-Rozwadowie, które w 1911 r. konsekrował bp Sebastian Pelczar. – Cieszę się, że jesteśmy na placu koronacyjnym, który powstał dzięki uporowi i wysiłkowi wyłącznie parafian oraz ludzi dobrej woli. To oni przekazali dar swojego serca – dodał kustosz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Capiga