Trzylatek na Wyspach Brytyjskich nie potrafi ułożyć wieży z klocków, ale bez problemu przesuwa ekrany na tablecie. Jako dorosły nie zaparkuje samochodu. Tablety i smartfony podbijają właśnie polski rynek. Czy wychowujemy podobne pokolenie? - pyta "Metro".
Pod koniec ub. roku jeden z producentów programów antywirusowych (badanie AVG Digital Diaries 2014) zapytał 6 tys. matek z Wielkiej Brytanii, Francji, Czech, Niemiec, Stanów Zjednoczonych i Kanady o to, co potrafią ich dzieci. Okazało się, że znacznie więcej pięciolatków potrafi grać na smartfonie niż zawiązać sznurowadła!
W Polsce popyt na tablety jest ogromy i stale rośnie. Producenci i importerzy szacują, że ich sprzedaż będzie w tym roku aż o 44 proc. wyższa niż w 2013 r. i przekroczy 2 mln sztuk. Tablet od kilku lat utrzymuje się wysoko na liście najbardziej pożądanych prezentów komunijnych.
Natomiast badań nad tym, jak tablety wpływają na zdolności manualne dzieci, brakuje.