Od sześciu lat Dominik Bezkosty poznaje Pismo Święte, co nie przeszkadza mu w rozwijaniu piłkarskiej pasji.
W Małopolskim Konkursie Biblijnym startował najpierw starszy brat Dominika, Patryk. – To mnie zachęciło, żeby podobnie jak brat rywalizować w turnieju wiedzy o Piśmie Świętym – mówi Dominik, uczeń III klasy Gimnazjum w Zaczarniu. Wszystko zaczęło się w IV klasie podstawówki. Młody biblista ma za sobą konkurs o trzech Ewangeliach: Mateusza, Marka i Łukasza, księgach: Jozuego, Sędziów, a w tym roku o dwóch Księgach Królewskich. – Przy tych ostatnich trudnością było zapamiętanie wszystkich faktów z życia królów, okresów ich panowania, nawet imion ich matek. Poza tym trudne były nazwy geograficzne, których w księgach biblijnych jest mnóstwo – wyjaśnia Dominik. Startowanie w konkursie biblijnym stwarza różne szanse rozwoju. – Przede wszystkich duchowego, religijnego, bo poznaję to, co słyszę podczas Mszy św. Najłatwiej było mi poznawać Ewangelie, bo są mi najbliższe. Dzięki udziałowi w konkursie mogę się dostać do wszystkich szkół w Polsce bez względu na wymagane punkty – cieszy się gimnazjalista. By to osiągnąć, musiał zmierzyć się nie tylko z księgami biblijnymi, ale i z różnymi profesjonalnymi, naukowymi komentarzami. Poznawanie Biblii nie przeszkadza chłopcu rozwijać pozaszkolnych pasji. Trenuje piłkę nożną w Zorzy Zaczarnie, a jego ulubionym zespołem jest Juventus Turyn. Do udziału w konkursie zachęcili Dominika rodzice.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Zbigniew Wielgosz