Polska jest bezpieczna, a tragiczne doświadczenia naszych rodziców nie staną się udziałem dzisiejszych pokoleń - powiedział w środę premier Donald Tusk. Jako jeden z filarów bezpieczeństwa Polski wymienił obecność w NATO i "polską, coraz bardziej nowoczesną armię".
"Dzisiaj w chwili krytycznej nie musimy stawiać młodym Polakom tego dramatycznego i znanego z przeszłości pytania: +bić się czy nie bić+. Nie musimy stawiać pytania, czy warto umierać za ojczyznę, bo dzisiaj wiemy, że nasze pokolenie, a przede wszystkim pokolenie naszych dzieci i wnuków może dla ojczyzny pracować" - powiedział w środę w TVP1 Tusk, podkreślając, że bezpieczeństwo Polski wiąże się z jej silną pozycją w Unii Europejskiej i NATO.
"Chcemy, żeby tragiczne doświadczenia pokolenia naszych rodziców nie stały się udziałem i - zapewniam was - nie staną się udziałem dzisiejszy pokoleń" - podkreślił Tusk.
W ocenie szefa rządu Sojusz Północnoatlantycki, coraz bardziej nowoczesna armia oraz współpraca militarna i sojusznicza ze Stanami Zjednoczonymi to filar bezpieczeństwa Polski.
"Nie ma w tym przypadku, że w dniu, w którym prezydent Putin ogłaszał aneksję Krymu, w dniu, w którym świat stanął przed wizją zdarzeń naprawdę dramatycznych, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych tu w Warszawie potwierdził gwarancję bezpieczeństwa dla Polski ze strony Stanów Zjednoczonych. Potwierdził to w sposób mocny i jednoznaczny" - powiedział Tusk.
Podkreślił też rolę polskich żołnierzy. "Jeżeli dzisiaj w NATO czujemy się pełnoprawnym członkiem, który ma prawo do gwarancji bezpieczeństwa, to także dlatego, że nasi żołnierze przez lata obecności w NATO i współpracy ze Stanami Zjednoczonymi potrafili także narażać swoje zdrowie i życie na misjach zagranicznych" - mówił szef rządu, dodając, że żołnierze są najcenniejszą inwestycją w nasze bezpieczeństwo.
Przeczytaj komentarz: Ile warte są gwarancje bezpieczeństwa?