Nałóg jest zagrożeniem dla życia, zdrowia, szczęścia rodzinnego, utrzymania pracy.
Zwłaszcza kiedy jest to alkoholizm, który rozbija i niweczy wszystko, co człowiek zdołał wcześniej zbudować. Bohaterowie tekstu na ss. IV–V mieli szczęście, że spotkali na swojej drodze ludzi pragnących im pomóc. Ale równie istotne było to, że sami tej pomocy postanowili szukać. A siłę do walki o siebie i z sobą, jak zgodnie podkreślają, znaleźli w Bogu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marta Woynarowska