Aborcyjny gigant, organizacja Planned Parenthood, ma nowy pomysł na deprawację nieletnich.
Aborcyjny potentat, amerykańska organizacja Planned Parenthood, rozszerza swoja działalność. Już nie wystarcza jej organizowanie masowego zabijania dzieci, a także promocja przemysłu antykoncepcyjnego. Nowy pomysł to propaganda rozwiązłości seksualnej, antykoncepcji i aborcji wśród dzieci i młodzieży z wykorzystaniem do tego celu ich rówieśników. W tym celu Planned Parenthood z pomocą konsultantów szkolnych, a nawet pielęgniarek, chce wyedukować „sekspertów”, którzy mogliby w swoich środowiskach dokonać „rewolucji”. Ma ona polegać na informowaniu o życiu seksualnym, antykoncepcji i aborcji, a także i uczyć akceptacji dla pozamałżeńskich kontaktów seksualnych. „Ja po prostu będę mówił, żeby wszyscy robili, co chcą, tak długo, jak to jest bezpieczne, i będę zwalczał stygmatyzację seksu poza małżeństwem” – mówi jeden z wyszkolonych już, nastoletnich „sekspertów”.
Rita Diller, stojąca na czele projektu American Life League’s Stop Planned Parenthood, sprzeciwiającego się działalności Planned Parenthood, alarmuje, że organizacja ta chce dotrzeć do jak największej liczby nieletnich, aby później móc z nich, jako klientów, czerpać jak najwięcej zysków.
fk /lifesitenews.com/naszdziennik.pl