A jeśliby występny porzucił wszystkie swoje grzechy, które popełniał, a strzegł wszystkich moich ustaw i postępowałby według prawa i sprawiedliwości, żyć będzie, a nie umrze.
Oto Bóg na ponad pięćset lat przed zstąpieniem Chrystusa na ziemię ukazuje logikę miłosierdzia Bożego. Logikę, która zawsze daje człowiekowi szansę. Bóg mówi do nas dzisiaj: „Nawet jeżeli błądzisz, nawet jeśli nie żyjesz tak, jakbyś chciał, jak mówi ci twoje sumienie. Nawet jeśli wiele w życiu zawaliłeś i nie można cofnąć czasu, by to naprawić, nawet jeśli twoje grzechy wydają się jak bezkresne morze... Ja nadal kocham cię niezmiennie i chcę, byś razem ze Mną żył wiecznie. Przeżyj więc tę część życia, która jest przed tobą, choćby była krótka, przeżyj ją tak, jak wiesz, że powinno się żyć. Niech na koniec w twoim życiu zabłyśnie dobro. Ja je zobaczę”. Dla jednych będzie to myśl, żeby zerwać z grzechem, dla innych, żeby wyrwać się z letniości i przeciętności. Gdybym był świętym człowiekiem, tu, gdzie jestem, jako mąż, ojciec, żona, matka, pracownik czy biznesmen, co zrobiłbym dzisiaj? Jak przeżyłbym ten dzień? Jak przeżyłbym go, gdybym był święty? Od czego bym zaczął teraz? To jest program dla każdego z nas, program na dziś.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Ireneusz Krosny