Budżet Obywatelski. DOM jest mi potrzebny, bo… „będę mogła odpocząć od swoich problemów i poznać ciekawych ludzi!”, „chcę się rozwijać, uczyć, poznawać, cieszyć, bawić, pomagać” – te marzenia zielonogórskiej młodzieży wkrótce się urzeczywistnią.
Stowarzyszenie „Możesz Inaczej” wyremontuje starą i zniszczoną kotłownię na ul. Władysława IV w Zielonej Górze. Okazało się, że to marzenie wcale nie jest takie nierealne, na jakie wyglądało. Młodzi przekonali do swojej koncepcji mieszkańców Zielonej Góry, którzy już po raz drugi, w ramach Budżetu Obywatelskiego, mogli sami zdecydować, co trzeba zrobić w mieście. W tym roku było do wydania 6 ml zł. Pomysł zyskał najwięcej głosów i otrzymał 800 tys. zł. – Pieniądze leżały na ulicy. Trzeba było się tylko po nie schylić – zauważa Dawid Juszczyszyn. – DOM nie powstał z potrzeby pedagogów, ale samej młodzieży, którą tylko wspierają dorośli. To jest ich DOM – dodaje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krzysztof Król