Dziesiątki tysięcy ludzi wzięły udział w dorocznym Marszu dla Życia w Waszyngtonie.
Jest on organizowany co roku od w rocznice wydania wyroku Sądu Najwyższego, który w 1973 r. zalegalizował w USA aborcję na życzenie. Zgodnie z nim, w majestacie prawa życie straciło dotąd około 56 milionów najmniejszych Amerykanów.
Tym bardziej oburza oświadczenie prezydenta USA Barack Obamy, który wyraził poparcie dla krwawego wyroku i w jego kontekście mówił o... wolności i spełnianiu marzeń.
Tegoroczny marsz odbył się w wyjątkowo trudnych warunkach pogodowych, w zimnie i przy przenikającym wietrze. Ale – jak zauważył arcybiskup Bostonu kard. Sean O'Malley - to nawet lepiej. Boim trudniejsze były warunki, w których odbywał się marsz, tym bardziej serio musi być traktowane świadectwo jego uczestników.
„Łączę się w modlitwie z planowanym w Waszyngtonie »Marszem dla życia«. Niech Bóg nam pomoże szanować każde życie, zwłaszcza najbardziej kruche" - napisał na Twitterze po angielsku i hiszpańsku Papież Franciszek.
Tegoroczny marsz był wyjątkowo skromny pod względem liczby uczestników z powodu niekorzystnej pogody, w tym burz śnieżnych. Np. diecezja Filadelfia odwołała wszystkie zamówione wcześniej autobusy, którymi jej wierni mieli przyjechać do Waszyngtonu. Tymczasem doroczne marsze dla życia w stolicy USA są największymi demonstracjami obrońców życia na świecie. W ubiegłorocznym wzięło udział około pół miliona ludzi. Mimo to, spotkania te są ignorowane przez mainstreamowe media.
Ostatni rok był dobry dla sprawy obrony życie nienarodzonych w USA. Po ujawnieniu przed sądem drastycznych szczegółów działalności abortera Kermita Gosnella, społeczeństwo amerykańskie zaczęło bardziej krytycznie patrzeć na aborcyjny proceder. Wiele zaangażowanych weń placówek zamknięto. Już 62 proc. Amerykanów opowiada się za ograniczeniem swobody zabijania dzieci nienarodzonych.Także 62 proc. badanych stwierdziło, że aborcja jest moralnie zła. 84 proc. Amerykanów jest przeciwnych aborcji na życzenie przez całą ciążę aż do rozwiązania.
jdud /lifesitenews.com