Z korepetycji korzysta w Polsce ok. 300 tys. gimnazjalistów. Rodzice słono płacą za dodatkowe zajęcia, które nic nie dają uczniom - wynika z badania, które przeprowadził Instytut Badań Edukacyjnych, a informuje o tym "Rzeczpospolita".
To pierwsza w historii tak obszerna analiza tego zjawiska. Wzięło w niej udział ponad 4 tys. gimnazjalistów ze 150 szkół.
Gdy analitycy przejrzeli dane, okazało się, że korepetycje nie mają żadnego wpływu na wynik egzaminu. To oznacza, że setki milionów złotych, jakie co roku wydają rodzice na korepetycje, są pieniędzmi wyrzuconymi w błoto.
Zdaniem cytowanego przez gazetę eksperta, badanie wskazuje również na patologię systemu oświatowego, bo dodatkowe wsparcie uczniowie powinni otrzymywać nieodpłatnie w szkole.