Parędziesiąt tysięcy niemieckich rodziców nie chce, by do szkół znajdujących się w Badenii-Wirtembergii, został wprowadzony program „Akceptacja seksualnej różnorodności".
Zgodnie z planem lewicowego rządu kraju związkowego, program miałby zostać wprowadzony w 2015 roku. Na inicjatywę rządzących nie chce przystać niemiecki nauczyciel jednej ze szkół średnich, którego bardzo szybko poparła cała rzesza niemieckich rodziców.
Swój sprzeciw postanowili wyrazić poprzez petycję, której adresatem jest rząd kraju związkowego. Mimo, że akcja podpisów pod petycją trwa nadal, to podpisało już ją blisko 120 tysięcy Niemców.
Zdaniem autorów petycji rząd poprzez nowy program stawia sobie za cel: pedagogiczne, moralne i ideologiczne przekształcenie duchowe w szkołach ogólnokształcących”.
Protest niemieckich rodziców spotkał się z komentarzem ze strony polityków, którzy tworzą rząd Badenii-Wirtembergii. Ich zdaniem cały protest to: "zastraszający przejaw homofobii i transfobii”.
pp /pch24.pl/dw.de