19 Bukowińczyków, mieszkańców Lubania i Pisarzowic, stało się bohaterami tej książki. Opowiedzieli historie swojego życia – od dzieciństwa na pograniczu, przez powojenną tułaczkę aż do czasów obecnych.
Książka powstała pod koniec roku jako owoc projektu upamiętniającego dawnych mieszkańców polsko-rumuńskiego pogranicza II Rzeczypospolitej. Wielu z nich powojenne losy rzuciły na Łużyce. – Pochodzę stamtąd. Tam została część mojej rodziny. Tam spoczywa mój tato, który zmarł na 3 miesiące przed naszym wyjazdem – mówi Maria Lesiak z domu Kozina. – Wzięłam udział w tym projekcie, żeby przypomnieć, powiedzieć: „byliśmy, jesteśmy i będziemy” – dodaje. Są w książce piękne historie o chodzeniu do rumuńskiej szkoły, świętach w rodzinnych domach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jędrzej Rams