Aż 176 miast na świecie, a 7 w diecezji świdnickiej wyruszy 6 stycznia razem z Trzema Królami do Betlejem.
Z roku na rok, od trzech lat, na terenie diecezji idea Orszaku Trzech Króli porywa coraz większą liczbę uczestników. To wielka zasługa ludzi, którzy w Dobromierzu, Dzierżoniowie, Kudowie-Zdroju, Kłodzku, Świdnicy i Wałbrzychu wzięli na siebie ciężar organizacji wydarzenia. Są to przede wszystkim świeccy, ale we współpracy z duszpasterzami i samorządowcami. Oddają swój czas, pieniądze i siły, żeby kolędować – na ulicy, a nie tylko w kościele i przed telewizorem w domu. – Chcemy przekonać, wbrew lansowanemu w mediach obrazowi, że chrześcijaństwo to nie tylko surowe reguły moralne, to nie tylko wspaniałe celebracje liturgiczne, a tym bardziej nie tylko nieustanne problemy z posłuszeństwem duchownych i ich grzechami – mówi Sławomir Kaptur z Fundacji Małżeństwo Rodzina odpowiadającej za organizację orszaku w Świdnicy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.