Po niechlubnym wsparciu z finansów publicznych nieetycznej metody in vitro radni się zreflektowali.
Prezydent Częstochowy przygotowuje poprawkę do budżetu na rok 2014, w której znajdzie się zapis o dofinansowaniu naprotechnologii - informuje Dziennik Zachodni.
Dotychczas Częstochowa jako pierwsze miasto w Polsce, dofinansowywała zabiegi in vitro, co, zważywszy nie głęboko nieetyczny charakter tej metody, spotkało się ze zrozumiałą falą krytyki m.in. ze strony Kościoła. Teraz radni podjęli kroki w celu wsparcia z finansów miasta, również naprotechnologii, metody zarówno etycznej jak i skuteczniejszej od in vitro, o której niejednokrotnie informowaliśmy również na łamach Gościa Niedzielnego.
Po projektem dot. dofinansowania naprotechnologii podpisało się trzy tysiące mieszkańców Częstochowy. Na razie nie wiadomo ile pieniędzy zostanie przeznaczonych na ten cel, niemniej "przyjęta uchwała zobowiązuje prezydenta miasta do przygotowania programu zdrowotnego 'Leczenie niepłodności metodą naproptechnologii'" - mówi rzecznik Urzędu Miasta, Włodzimierz Tutaj.
W Częstochowie, z inicjatywy archidiecezjalnej Caritas, od prawie dwóch lat działa Poradnia Rozpoznawania Płodności, przy parafii św. Wojciecha, która korzysta z metod naprotehchnologii. Aktualnie z pomocy poradni korzysta 30 par, kilkanaście następnych jest już w kolejce. Dzięki naprotechnologii pierwsza rodzina, korzystająca z usług poradni, już doczekała się w sposób naturalny dziecka.
kab /Dziennik Zachodni