Ciut przydługi Adwent

Trudny czas oczekiwania, zmienia wiele. Człowiek musi się wyciszyć, uspokoić, przestać biegać w kółko w pogoni za Bardzo Ważnymi Sprawami.

Adwent tego roku zaczął się dość wcześnie. Niemal dziewięć miesięcy przed zwykłym adwentowym czasem. I nie był to wcale łatwy czas oczekiwania. Bo wbrew temu, co się niektórym wydaje, nie zawsze ciąża jest „stanem błogosławionym”. A na marginesie i z przymrużeniem oka: ten termin musiał wymyślić mężczyzna, któremu ani poranne mdłości nie zakłóciły życia, ani nie zwijał się z powodu bólu kręgosłupa, ani też nie odczuł na własnej skórze, jak trudno, przez wiele miesięcy, chodzić w rytmie kaczki.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska