Sześć światowych mocarstw zawarło z Iranem porozumienie w sprawie programu nuklearnego.
Niezależnie od rzeczywistych intencji Iranu oraz tego, czy umowa w ogóle będzie przestrzegana jest to dobra wiadomość dla świata, a szczególnie dla kipiącego od konfliktów Bliskiego Wschodu. Trudniej odpowiedzieć na pytanie, czy tym samym Iran opuszcza niechlubne grono „państw zbójeckich” i nie będzie już częścią osławionej „osi zła”? Porozumienie zakłada wstrzymanie przez Irańczyków uruchamiania nowych instalacji nuklearnych i zgodę na kontrolę międzynarodowych obserwatorów. W zamian za to złagodzone zostaną dotkliwe sankcje gospodarcze. Genewski kompromis wydaje się korzystny zarówno dla Iranu, jak i dla krajów negocjującej z nim grupy „5+1”, czyli USA, Rosja, Chiny, Francja Wielka Brytania plus Niemcy (niebędące członkiem stałym Rady Bezpieczeństwa ONZ).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Maciej Legutko