Dzisiaj w Polsce przeżywamy Dzień Modlitwy i Pomocy Kościołowi na Wschodzie. Polacy, którzy obecnie mieszkają za naszą wschodnią granicą, w dużej części są potomkami najlepszych synów narodu, którzy zostali zesłani na Syberię czy wywiezieni do Kazachstanu.
Są wśród nich i tacy, którzy nie chcieli pozostawić swojej ojcowizny, gdy po wojnie zmieniły się granice naszego państwa. To nie oni pozostawili Polskę. Często doświadczając przeciwności lub wręcz prześladowań, stoją na straży tego, co święte w wymiarze wiary i tradycji. Dzięki nim także wielu innych odnalazło żywego Jezusa. Dla nas są prawdziwym bogactwem. Jesteśmy im winni nie tylko pamięć, ale wdzięczność i prawdziwą solidarność.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Rafał Starkowicz