Dokładnie w dziewiątą rocznicę spotkania z Janem Pawłem II mali pacjenci z wrocławskiej kliniki przy ul. Bujwida ponownie zawitali do Watykanu. Franciszek przyjął ich w Sali Konsystorza.
Przed wyjazdem do Rzymu Krzysztof Bramorski, konsul honorowy Luksemburga, który od początku angażował się w zorganizowanie spotkania z papieżem, tłumaczył, że wytworzyła się pewna tradycja łączności dzieci z wrocławskiej Kliniki Hematologii i Onkologii Dziecięcej z ojcem świętym. Zwrócił uwagę, że miały one możliwość dwa razy spotykać się z Janem Pawłem II w Watykanie oraz z Benedyktem XVI w czasie jego podróży do Polski. W ubiegłą sobotę 25 małych pacjentów, ich rodziców i lekarzy przyjął papież Franciszek. – Ojciec święty przyszedł do nas kilka minut po godz. 12 – relacjonuje Krzysztof Bramorski, który przedstawił papieżowi grupę. – Powiedziałem, zwracając się do Franciszka „Wasza Świątobliwość”. Później jednak stwierdziłem, że może lepiej będzie, gdy skorzystam z określenia, jakiego w stosunku do niego używają najmłodsi uczestnicy audiencji: „Drogi i Kochany Ojcze Święty” – dodaje. W swoim przemówieniu konsul podkreślił, iż niezwykli goście do Watykanu przywożą nie tylko swoje modlitwy, ale także cierpienie. Podziękował za wypowiedzi papieża w obronie godności dzieci. Franciszek wyraził wdzięczność za odwiedziny i za modlitwy w jego intencji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Rafał Kowalski