Jak kobieta na szczególne okazje zakłada piękną suknię, tak nasza świątynia na swój jubileusz oblekła się w nowe szaty.
Tak podsumował zakończenie projektu odnowy zewnętrznej fasady kościoła św. Anny w Jakubowicach ks. Piotr Sługocki, tamtejszy proboszcz. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że ta, położona tuż przy czeskiej granicy parafia, nie jest zamożna i liczy ledwie 115 osób. – W tak małej wspólnocie, nawet przy dużym zaangażowaniu, nie mamy wystarczającej mocy ekonomicznej, by przeprowadzić poważniejszy remont. Na szczęście bardzo wspierają nas byli parafianie mieszkający w Niemczech. Pomogli nam przy wymianie dachu, okien i remoncie wnętrza po pożarze. Dzięki temu w ciągu 9 lat przeprowadziliśmy inwestycje za ponad 300 tys. zł – wymienia ks. Sługocki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
kgj