Barbórka – górnicze święto już tuż-tuż.
W diecezji, jak ona długa i szeroka, górnicy spotkają się na tradycyjnych karczmach piwnych. Prawie każdy mieszkaniec naszej diecezji zatknął się z kimś, kto pracuje w górnictwie. Trudno, aby było inaczej, skoro jest ona bogata w surowce mineralne i kopaliny jak żadna inna: jak nie miedź, to węgiel brunatny, jak nie bazalt, to granit albo cynk czy ołów. A jednak niektórzy z nas ciągle niewiele wiedzą o pracy górnika. Można ten brak zniwelować i przeczytać o codziennym trudzie podziemnych, miedziowych górników (ss. IV–V).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.