Amatorski chór, profesjonalne podejście

Chór „Cantemus Domino”. „Requiem” Mozarta, Oratorium „Paulus” Mendelsohna`, „Mała Msza Uroczysta” Rossiniego, „IX Symfonia” Beethovena – te utwory wykonują z powodzeniem. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że to nie zawodowi muzycy.

0m 48s

Chór to całe moje życie. Gdyby dyrygent powiedział mi: „Pani Mario, proszę już nie przychodzić!”, to chybabym umarła. Niech mnie garnkiem nazwie, byleby mnie do pieca nie wstawiał – śmieje się pani Maria Kopaczewska. W dokumentacji „Cantemus Domino”, zachowała się unikatowa legitymacja, potwierdzająca, że śpiewa od 60 lat. – Oczywiście słowo dyrygenta to dla mnie święta rzecz. Ja śpiewam na chwałę Boga, a dyrygent jest od tego, aby pouczał i kierował chórem – dodaje.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Krzysztof Król