Kościół na Filipinach od razu włączył się w niesienie pomocy ofiarom tajfunu Haiyan. Caritas tego wyspiarskiego kraju oraz inne organizacje charytatywne starają się objąć pomocą wszystkich potrzebujących.
„Sytuacja jest bardzo trudna. Był to największy tajfun w ostatnim czasie. Szacuje się, że kilka milionów ludzi odczuje w jakiś sposób jego skutki – mówi pracujący na Filipinach ks. Sebastiano D’Ambra. – Tysiące ludzi szuka schronienia, bo straciło domy. Jest wielu zabitych i rannych. Niestety bilans ten będzie rósł, bo informacje dopiero zaczynają napływać. Kościół od razu włączył się w niesienie pomocy. Otwarte dla potrzebujących zostały struktury parafialne i diecezjalne, rozdawana jest żywność, koce i namioty. Miejmy nadzieję, że wspólnota międzynarodowa pośpieszy z pomocą ponieważ potrzeby są ogromne! Filipiny przeżywają okres wielkiego cierpienia”.
Wiejący z prędkością 300 km/h wiatr spowodował już na Filipinach śmierć prawie co najmniej 10 tys. osób.