Kiedy jedni chodzili przebrani za różnorakie strachy, inni razem ze świętymi postanowili się modlić. W niektórych kościołach naszej diecezji 31 października odbyły się czuwania.
Młodzież ze wschowskiej parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika zaprosiła mieszkańców na uroczyste nieszpory. Wcześniej, z aureolami na głowach, chodziła po ulicach miasta śpiewając pieśni gospel. – Kiedyś uroczystość Wszystkich Świętych miała wielką rangę, poprzedzała ją wigilia, a po niej była oktawa. Niestety, dziś tradycja Halloween wypiera znaczenie religijne tych dni. Poprzez marsz chcemy dać świadectwo, niejako obudzić ludzi, że to przecież święto Kościoła i ludzi wierzących w Chrystusa – przypomina ks. Michał Graczyk, wikariusz z parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. – W trakcie marszu reakcje były bardzo różne. Niektórzy z nas się śmiali, a inni do nas dołączyli – mówi uczestniczka marszu Oliwia Jakubowska. Nieco dalej, a konkretnie w parafii pw. NMP Królowej Polski w Głogowie odbyła się Noc Światła ze Świętymi. – Świętujemy ten dzień po chrześcijańsku. Chcemy przede wszystkim ukazać, radość, chwałę, światłość zbawionych i świętych, co jest zamysłem uroczystości Wszystkich Świętych. Chcemy też trochę przeciwdziałać modzie straszenia, kultowi śmierci i po prostu głosić życie – powiedział proboszcz ks. Witold Pietsch.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
kk