1m 9s

Co może jeden człowiek

Piękna muzyczno-poetycka historia o życiu bł. Jana Pawła II podbiła serca szczecineckiej publiczności. 
Tak jak opowiadający ją aktor i reżyser.


Karolina Pawłowska

|

31.10.2013 00:00 Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 44/2013

dodane 31.10.2013 00:00
0

Ojcze święty, powiedz nam, jak wybrać chociażby część dat z Twojego długiego życia? – pytał ze sceny aktor. – Przecież każda z nich to słup milowy polskiego Kościoła, dramatu polskiej historii, losów całego chrześcijańskiego świata. Daty, daty… a pośród nich najważniejsza, która wszystkim wydała się cudem: 16 października 1978 r.
Za całą dekorację wystarczą stolik i lampka oraz duży portret rozmodlonego Jana Pawła II. Aktor wypatrzył go na bramie warszawskiego kościoła św. Stanisława Kostki na Żoliborzu. Zabiera go ze sobą, jeżdżąc od miasta do miasta, od kościoła do sali czy kina. – To mój ulubiony obraz. Jan Paweł uśmiecha się na nim jak mały chłopczyk idący do Pierwszej Komunii – mówi z uśmiechem pan Jan. 


Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Karolina Pawłowska