Rolnictwo. Okolice Sandomierza wracają do winiarskich tradycji. Powstające na słonecznych stokach pola to dla jednych pasja, a dla innych sadownicza alternatywa i szansa na nowy produkt.
Kilka lat temu przy dominikańskim klasztorze św. Jakuba na opadającym ku zamkowi i Wiśle wzgórzu posadzono kilka rzędów winorośli. Mieszkańcy i turyści nieraz spoglądają z zaciekawieniem na pnące się pędy, na których co roku pojawiają się soczyste grona. Także w okolicznych miejscowościach powstało kilka winnic, z których owoce już od kilku lat dają wino nieustępujące smakowo trunkom z innych krajów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Lis