Poziom kompetencji językowych polskich gimnazjalistów jest jednym z najniższych w Europie - donosi "Rzeczpospolita".
Takie wnioski płyną z przedstawionego właśnie przez Instytut Badań Edukacyjnych pełnego raportu z Europejskiego Badania Kompetencji Językowych ESCL, które zostało przeprowadzone w polskich szkołach w 2011 r. Wyniki badań wskazują, że ponad połowa polskich gimnazjalistów nie osiągnęła wymaganego w podstawie programowej średniego poziomu kompetencji językowych - odpowiedniego dla międzynarodowego wskaźnika A2.
Tylko co dziesiąty gimnazjalista władał językiem na poziomie wysokim, określanym w międzynarodowej nomenklaturze jako "B2". W tym zestawieniu wyprzedza nas nawet Bułgaria, w której blisko 20 proc. uczniów włada językiem obcym na poziomie bardzo wysokim, nie wspominając już o Szwecji czy Malcie, w których odsetek uczniów z bardzo wysokimi kompetencjami wynosi odpowiednio 57 i 60 proc.
Eksperci nie mają wątpliwości, że mierna znajomość języków obcych nie tylko niekorzystnie wpływa na możliwości zatrudnienia, ale przekłada się także na gospodarkę. Ponad połowa ofert pracy, jaka znajduje się w serwisie pracuj.pl, wymaga znajomości angielskiego, kolejnych 12 proc. - niemieckiego.