Władze Włoch zgodziły się przyjąć 102 imigrantów pochodzących głównie z krajów Afryki Północnej - poinformował w środę rząd Malty, który od poniedziałku nie dawał zgody statkowi z uchodźcami na wpłynięcie na maltańskie wody terytorialne.
Zbiornikowiec, na pokładzie którego znajdują się imigranci, ma popłynąć do Syrakuz na wschodzie Sycylii.
Premier Malty Joseph Muscat podziękował szefowi włoskiego rządu Enrico Letcie za zgodę na przyjęcie imigrantów, podkreślając, że decyzja ta "dodatkowo wzmocni dobre relacje łączące oba kraje".
Zbiornikowiec Salamis płynący pod banderą Liberii w niedzielę wieczorem zabrał na swój pokład imigrantów z łodzi znajdującej się ok. 40 km od wybrzeży Libii. Okręt patrolowy włoskiej marynarki wojennej nakazał załodze statku zawrócić ku Libii zgodnie z zasadą, że nielegalni imigranci powinni zostać odtransportowani do najbliższego portu, w którym mogą bezpiecznie zejść na ląd. Zbiornikowiec zignorował jednak ten nakaz i popłynął w kierunku Malty.
Mimo apeli Unii Europejskiej maltański rząd w poniedziałek nie przyjął uchodźców, ponieważ - jak zaznaczono - ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Dzień wcześniej władze Malty zdecydowały się przyjąć inną grupę uchodźców liczącą 120 osób.