Od sobotniego ranka rzymska policja zaczęła egzekwować zakaz ruchu kołowego w rejonie Koloseum. Prywatne auta i skutery nie mogą już jeździć po via dei Fori Imperiali, a są kierowane w sąsiednie ulice.
To pierwszy etap planu, by rejon ten przeznaczyć wyłącznie dla ruchu pieszego. Jak zapowiedział w czerwcu burmistrz Rzymu Ignazio Marino, szeroka aleja prowadząca od centrum do antycznego amfiteatru będzie otwarta tylko dla pieszych i rowerzystów.
Teraz nadal mogą jeździć nią autobusy miejskie i taksówki. Samochody zaś wciąż mogą jechać przez południowo-wschodnią część Koloseum. Eksperymentalny etap zamykania okolicy dla ruchu kołowego zdecydowano się rozpocząć w sierpniu, gdy mieszkańcy opuszczają upalną stolicę Włoch.
Via dei Fori Imperiali to jedna z najbardziej reprezentacyjnych i zarazem zablokowanych przez korki ulic Wiecznego Miasta, łącząca Koloseum z placem Weneckim. W filmie "Rzymskie wakacje" właśnie tędy jadą skuterem Audrey Hepburn i Gregory Peck.
Zdaniem ekspertów wyjątkowe natężenie ruchu, a co za tym idzie zanieczyszczenie powietrza w alei zbudowanej w czasach rządów Benito Mussoliniego ma bardzo negatywny wpływ na stan okolicznych zabytków - nie tylko coraz bardziej niszczejącego Koloseum, ale również pobliskiego Forum Romanum.