W toku dziejów Kościoła pojawiały się nurty myślowe, które – akcentując tylko boskość Chrystusa i pomniejszając fakt wcielenia – negowały prawdziwe człowieczeństwo.
Choć pojawiły się przed wiekami, to ich duchowe echo czasem wraca i dzisiaj. Syn Boży był człowiekiem, ale innym niż my – mówią zwolennicy takich przekonań. Wśród starożytnych doktryn odrzucających prawdę o wcieleniu był doketyzm. Nazwa tej herezji odwołuje się do greckiego czasownika „dokein”, które znaczy „wydawać się”. Doketyzm głosił, że Jezus Chrystus nie miał prawdziwego ciała ludzkiego. Miał mieć ciało pozorne lub niebiańskie, eteryczne. Jeśli Go widziano, to tylko tak się musiało wydawać świadkom.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Zbigniew Niemirski