Ciekawostka geograficzna. Tego dnia na mapie Polski wyrosło kilka nowych miast. Dziwnym trafem wszystkie otrzymały tę samą krótką nazwę.
Jak jest po śląsku Brazylijczyk? – zagadnął kiedyś znajomy. – Nie wiesz??? Gorol! – wybuchnął śmiechem kumpel. Tym razem nie było mowy o gorolach. Nie było Żyda ani Greka. Wszyscy byli, jak nazwał ich papież Franciszek, „jedną drużyną Jezusa”. Naprawdę byli w Rio. Mimo że siedzieli w Częstochowie, Piekarach, Bieszczadach, Płocku, Krakowie czy Świebodzinie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz